Komentarze: 6
hmm... od czego by tu zaczac???? Nie wiem, ostatnio wogle nie mam nastroju na prowadzenie tego bloga... a wy mi kazecie tutaj codzien pisac jakies notki! ;] ja nie wiem... Moje zycie jest ostatnio jest taaaakie nudne (to chyba przez te ferie ktore trwaja juz od tygonia) w tym Gdansku nie ma zadnych atrakcji!!!!!! Czemu nikt o nas nie myslii, a potem maja wonty ze siedzimy pod blokiem i robimy jakies glupotki... bla bla bla.... nie ma to jak JORDAN ktory akurat do mnie wpadl ;] inaczej zasnela bym nad tym kompem heh... ta notka jest tak jakby specjalnie dla Fety, bo to ona mnie namowila na ta noteczke :) powoli koncze bo zaraz wybieramy sie do Madisona na wycieczke ... ( kolejny raz w te ferie nudne .. ble niech one sie juz skoncza!!!!!!!!!!!!!!!!) papappa.... buziaczki for alll.... :*
P.S. Jordanek chcial tutaj cosik napisac wiec zostawiam mu tu troszke miejsca na kilka slowek :P: TO JA- JORDANEK!!! Musialam wziac sprawy w swoje rence, bo Mumcio tu jusz za bardzo zamulal... pszeciesz nie ma to jak NUDNE FERIE, a jemu tu sie do szkolki spieszy i stenka mi i stenka o tej szkole...... zachlastac sie mozna...;] No, bobzie, konczymy, bo Mumcio chce odetchnonc swierzutkim powietrzem... (ech, to nasze wiejskie powietrze...) nio, papatki ;)